Agnieszka Baldauf

Szkoła Psychoterapeutów, Absolwentka

Miejsce urodzenia

Katowice

Książki, które polecam

Ken Wilber – Śmiertelni Nieśmiertelni

Ulubiony cytat

Zacznij tam, gdzie jesteś, użyj tego co masz, zrób to co możesz.
Arthur Ashe

Czego ludzie o Tobie nie wiedzą, a byliby zaskoczeni wiedząc?

Nie piję alkoholu bo moje kubki smakowe najwyraźniej są zbyt delikatne.

Sprawa, która jest dla Ciebie ważna i poświęcasz jej czas i energię

Pasjonuje mnie psychoterapia Gestalt i poświęcam ogrom czasu na doświadczanie jej w różnych postaciach i zgłębianie jej tajników.

Dlaczego wybrałaś Instytut?

Zadzwoniłam do szkoły, odebrał miły Pan, który poźniej okazał się moim nauczycielem, i cierpliwie znosił moje pytania, rozwiewając wątpliwości. To mnie przekonało do tego miejsca, a intuicja mnie nie zawiodła.

Twoje ulubione dotychczasowe zajęcia

Praca z ciałem, praca ze snem, pracą z paniką, traumą i PTSD metodą EMDR.

Czego nauczyłaś się od innych studentów i jaką radę dałabyś młodszym studentom?

Nauczyłam się wrażliwej uważności na drugiego człowieka, satysfakcjonującej pracy w grupie, otwartości na różnice, wyrażania siebie i słuchania innych.
Moja rada to rób to co kochasz, najlepiej jak potrafisz, z dużą troską o siebie i z akceptacją. Pozwalaj sobie na popełnianie błędów, doświadczanie i próbowanie. Jeśli to jest miłość twojego życia to będziesz najlepszym możliwym terapeutą dla swoich klientów.

Kto był Twoim ulubionym nauczycielem i dlaczego?

Bardzo trudno wybrać mi jednego nauczyciela. Spotkanie z każdym z nich poszerzyło sposób w jaki pracuję z klientami, wniosło w moje życie kawałek ze świata tej osoby, jak pracuje, na co jest wrażliwa. Każdy z nas jest jak instrument i tą samą melodię może zagrać inaczej a razem uzupełniając się możemy tworzyć orkiestrę.

Podziel się swoim doświadczeniem związanym z praktyką kliniczną

Praktykę kliniczną odbyłam na oddziale psychiatrycznym Wojskowego Szpitala w Krakowie. Jako wolontariusz zadomowiłam się tam aż na 2 lata doświadczając pracy z pacjentami pod światłym okiem psychiatrów i psychologów tamtejszego oddziału. Był to bardzo cenny i rozwijający dla mnie czas i dzięki tej praktyce mam śmiałość pracy z klientami z trudniejszymi zaburzeniami.

Jak potoczyła się Twoja ścieżka kariery, odkąd skończyłaś Szkołę?

Ukończenie Szkoły przyczyniło się do zmian w moim życiu zarówno na gruncie prywatnym jak i zawodowym. Było jednym z najważniejszych moich doświadczeń w życiu i z pewnością przełomowym.
Największą zmianą było dla mnie odkrywanie mojego ciała i całego świata emocji. Poprzez terapię własną i szkołę odkryłam siebie na nowo, pełniej i bardziej satysfakcjonująco na różnych płaszczyznach mojego życia: relacji samej z sobą, z mężem, dziećmi, rodzicami i bliskimi.
Otworzyłam swój gabinet, który zapełniał się powoli acz sukcesywnie klientami indywidualnymi i parami. Kolejnym etapem mojej edukacji jest ukończenia Szkoły Psychoterapii Par i Rodzin Gestalt oraz Psychologii.
Jestem bardzo zadowolona, że zdecydowałam się pójść za swoją intuicją i sercem i zamienić świat biznesu na własny gabinet. Robię to co lubię, ciągle się przy tym ucząc i rozwijając. Z dużym szacunkiem do przeżyć moich Klientów, w autentycznym kontakcie z nimi, daję im zrozumienie, wsparcie i akceptację oraz dzielę się z nimi swoją wiedzą i doświadczeniem. Wierzę, że w życiu chodzi o znalezienie właściwej równowagi by móc wykorzystać nasze wewnętrzne siły witalne i czuć się zdrowym i zadowolonym.