Książka “Taniec krzeseł i zaimków”

50,00 127,00  z VAT

Autor: prof. Giovanni Salonia
Wydawnictwo: Instytut Integralnej Psychoterapii Gestalt
Ilość stron: 176
Specyfikacja: oprawa miękka, książka szyta, 165×235 mm
ISBN: 978-83-66784-32-1

Pobierz rozdział nieodpłatnie
Czytaj fragment

O autorze

Prof. Giovanni Salonia jest psychologiem, psychoterapeutą i profesorem psychologii społecznej na Uniwersytecie LUMSA w Palermo. Salonia pelni rolę dyrektora naukowego studiów specjalistycznych z zakresu psychoterapii Gestalt w Instytucie Terapii Gestalt Kairos (Wenecja, Rzym, Ragusa) oraz 2. poziomu specjalizacji studiów magisterskich, współprowadzonych z Katolickim Uniwersytetem Najświętszego Serca w Rzymie. Wykłada na Papieskim Uniwersytecie Antonianum. Jest nauczycielem zawodu o międzynarodowej sławie, zapraszanym przez włoskie i zagraniczne uczelnie; był prezesem FISIG (Włoskiej Federacji Szkół i Instytutów Gestalt).

Autor Sulla felicit e dintorniand oraz niniejszej publikacji; współautor Comunicazione interpersonale. Teoria e pratica, Devo sapere subito se sono vivo oraz Księżyc zrobiony jest z sera. Jak Gestalt tłumaczy język borderline. Napisał liczne artykuły, które ukazały się w krajowych i zagranicznych periodykach naukowych poświęconych tematyce klinicznej i antropologicznej. Prof. Salonia założył i był redaktorem czasopisma „Quaderni di Gestalt” (1985–2002), a od 2008 r. jest redaktorem naukowym „International Gestalt Journal GTK”.

Spis treści

Słowo wstępne.
Rozdział 1: Postmodernizm i rodzina: podstawowe modele relacyjne.
Rozdział 2: Ewolucja modeli terapii rodzin. Między ciągłością historyczną a współczesnymi perspektywami.
Rozdział 3: Występowanie i modele Gestaltu w Terapii Rodzin (GTR).
Rozdział 4: W kierunku nowego modelu Gestaltowskiej Terapii Rodzin czyli „tańca krzeseł i tańca zaimków”.
Rozdział 5: Praca terapeutyczna z rodzinami.
Rozdział 6: Sesje Gestaltowskiej Terapii Rodzin.

Recenzja publikacji

„Taniec krzeseł i taniec zaimków” jest sam w sobie unikatowym tańcem z historią, teorią i praktyką terapii rodzin. Autor prezentuje rzadki, zwięzły przegląd modeli terapii rodzin, rozpoczynając od 1950 roku. Żaden istotny twórca nie został pominięty: M. Klein, S. Minuchin, Boszormenyi-Nagy, M. Bowen, M. Andolfi, J. Haley, M. Erickson, C. Whitaker, M. Selvini Palazzoli, V. Satir, J. Zinker i S. Nevis. To cenne podsumowanie jest podstawą dla teorii i zastosowania modelu Salonii w praktyce. Punktem kulminacyjnym jest przedstawienie modelu Gestaltowskiej Terapii Rodzin nazwanego tańcem krzeseł i tańcem zaimków. Salonia zachowuje w książce ciągłość zarówno historyczną, jak i narracyjną. Kiedy czytamy ostatni rozdział, zawierający zapis rzeczywistych 3 sesji rodzinnych, jesteśmy już wyposażeni w kontekst dający możliwość przyjęcia i integracji nowego modelu, oraz wiedzę o tym co było – podwaliny pod prezentowany model, doceniając tym samym dorobek przeszłych pokoleń psychiatrów i psychoterapeutów. Historyczny przekrój modeli terapii rodzin umiejscowiony jest w kontekście kultury postmodernistycznej i towarzyszących jej „szybkich, nieodwracalnych, głębokich, uogólnionych zmian”, które są dla Autora interesujące z powodu „radykalnego wpływu” jaki wywarły, i nadal wywierają, na współczesne „sposoby postrzegania i doświadczania osobistego oraz relacyjnego sensu egzystencji”.

Zabawny tytuł książki w pełni oddaje intencje modelu Saloni: «otworzyć» rodzinę i przywrócić pełny kontakt ze spontanicznością, ruchem i kreatywnością. Taniec krzeseł «bawi się» nie tylko ruchem i przestawianiem krzeseł w gabinecie terapeutycznym, ale także tańcem ciał względem siebie, w obrębie rodziny. Punktem wyjścia dla modelu są ogólne pytania skierowane do każdego członka rodziny, mające na celu ujawnienie sojuszy, niezgody, wyobcowania itp., a także obserwacja początkowego układu ciał członków rodziny. W Gestaltowskiej Terapii Rodzin Salonia w pełni angażuje się w cielesną tożsamość rodziny, zauważa sojusze, unikanie kontaktu, bliskość, pozostawanie w dystansie itp. Zarówno w fizycznym usytuowaniu, jak i w odpowiedziach na pytania terapeuty, rodzina ujawnia utrwalone wzorce i relacje, dostarczając terapeucie informacji potrzebnych do przearanżowania ustawienia krzeseł oraz diad. Celem jest stworzenie warunków sprzyjających otwarciu zamkniętych lub usztywnionych gestaltów, które są ucieleśnione w rodzinie. Jak pisze Salonia, tytułowy taniec krzeseł ma na celu „wprowadzenie zmiany, której rodzina pragnie, ale której nie potrafi osiągnąć”.

Podczas gdy taniec krzeseł i taniec ciał ożywia zdrową, relacyjną konfigurację rodzinną, taniec zaimków odnosi się do przywrócenia autentycznego spotkania Ja-Ty. Po zamianie układu krzeseł, zadaniem terapeuty jest wspieranie pełnego kontaktu poprzez zastąpienie «mówienia o» – «mówieniem do». Taniec zaimków odnosi się zatem do znanej zasady Gestaltu, że spotkanie Drugiego na granicy kontaktu jest wydarzeniem żywym, a terapeuta wspiera ten kontakt poprzez zachęcanie do bezpośredniego zwracania się do siebie, do kontaktu wzrokowego i cielesnego. Takie spotkania, jak pisze Salonia, „ożywiają relacje rodzinne”.

Wyrażając uznanie dla pracy Josepha Zinkera i Sonii Nevis, Salonia podreśla ich fundamentalny i innowacyjny dla lat 80. pomysł, czyli skoncentrowanie się na jakości kontaktu i przerwach w kontakcie pomiędzy członkami rodziny. Łatwo dziś zapominamy, że rozmowa członków rodziny ze sobą była kiedyś nowym sposobem terapii rodzin! To kluczowe przesunięcie punktu ciężkości na procesy nawiązywania i wycofywania się z kontaktu w parach i systemach rodzinnych, stało się na sesjach czymś oczywistym. Jedną z korzyści przeczytania tej książki jest dla terapeuty spojrzenie na rodzinę poprzez nową «soczewkę» — funkcję osobowości i jej cielesną manifestację. To z kolei jest obiecujące dla zastosowania eksperymentalnych sposobów interwencji w swojej praktyce.

Salonia kończy książkę trzema pełnymi transkrypcjami rzeczywistych sesji, podczas których stosuje model Gestaltowskiej Terapii Rodzin. Mamy okazję „zobaczenia” go w pracy ze swoją koleżanką – Valerią Conte, jak i samodzielnie prowadzącego sesje. Uderzająca jest siła obecności każdego współterapeuty, jak wyraźnie każdy z nich pozostaje odrębny, odważny, a jednocześnie kierujący się tymi samymi teoretycznymi zasadami modelu, stosowanymi w praktyce. Pomimo, że Salonia przeprasza za przytoczenie pełnych transkrypcji jako „lektury trudnej”, w rzeczywistości, w momencie czytania bardziej teoretycznych części książki, zapis sesji w rozdziale 6. pomaga nam w zrozumieniu oraz zintegrowaniu teorii do praktyki. Kiedy Czytelnik «robi sobie przerwę od teorii» i czyta transkrypcje, śledzi praktyczne zastosowanie modelu, i łatwiej jest Mu zrozumieć idee teoretyczne.

Co i jak spostrzega terapeuta, oraz w jaki sposób komponuje ciała i krzesła klientów podczas sesji, przebiega w modelu Gestaltowskiej Terapii Rodzin w oparciu o gestaltowskie rozumienie teorii Self, a nie poprzez przekaz transgeneracyjny (linii pokoleniowych) Minuchina. Takie przeformułowanie myślenia to prawdziwe serce książki. Teoretyczna zmiana perspektywy, i jej zastosowanie w gabinecie terapeutycznym, przynoszą rezultaty w pracy ze współczesnymi rodzinami.

Książka powstawała przez 20 lat i ujrzała światło dzienne w wyniku wieloletniej praktyki, eksperymentów, badań klinicznych, myślenia i nauczania Autora oraz jego najbliższych współpracowników i uczniów. Zapewne dyskusja teoretyczna była wielowątkowa, długotrwała i angażująca, ale warta włożonego w nią wysiłku. A my możemy cieszyć się jej efektami.

Wybrane fragmenty recenzji z Gestalt Review 25, 2021